bielenda
olejek
pielęgnacja ciała
Pielęgnacja ciała | Bielenda GOLDEN OILS Ultra nawilżający olejek z drogocennymi olejkami
14:36
Balsamowanie ciała należy
do tych czynności, za którymi za bardzo nie przepadam. Nie lubię tego robić z
wielu różnych powodów, czasem wymówką jest to że nie lubię chłodu jaki
towarzyszy mi zaraz po posmarowaniu danego balsamu, innym razem, że nie mam
czasu czekać aż balsam się wchłonie. Najczęściej jednak po prostu o tym
zapominam. Jak więc widać, powodów zawsze się znajdzie. Dlatego z wielką ulgą sięgam po
nawilżające olejki do kąpieli. Tym razem w moje ręce wpadł olejek do kąpieli i
pod prysznic z Bielendy. Jeżeli jesteście ciekawi mojej opinii na jego temat to
zapraszam do dalszej części posta.
Od producenta:
Zawiera w sobie prawdziwą
moc drogocennych olejków piękna. Nawilżająca formuła bazuje na połączeniu
regenerujących i pielęgnujących właściwości szlachetnych olejków z najdalszych
zakątków świata oraz delikatnych składników myjących.
Olejek współgra z
naturalnym odczynem skóry, a jego nawilżające działanie zapobiega wysuszeniu
naskórka i wzmacnia jego funkcje ochronne. W kontakcie z wodą produkt tworzy
delikatną miękką piankę otulającą ciało cudownym zapachem ciepłych olejkowych
nut.
W swoim składzie zawiera 3
drogocenne olejki:
* makadamia –nawilża i regeneruje skórę suchą i łuszczącą
się, odżywia naskórek w witaminy: A, B, E oraz składniki mineralne.
* marula – niezwykle
ceniony za swoje właściwości przeciwstarzeniowe i antyrodnikowe, uzupełnia
płaszcz lipidowy naskórka
* kukui – łagodzi
podrażnienia, zmiękcza naskórek, odżywia skórę i zwiększa jej odporność na
czynniki zewnętrzne.
Moja opinia:
Produkt mieści się w
przyjemnej dla oka buteleczce o pojemności 250 ml. Opakowanie jest przezroczyste,
co pozwala nam bez problemu kontrolować jego zużycie. Jak dla mnie dużym atutem
tego olejku jest wygodna pompka, która się nie zacina i dozuje odpowiednią
ilość produktu.
Olejek ten ma piękną złoto
- żółtą konsystencję. Jest rzadki, ale zachowując swoją konsystencję, nie jest
zbyt tłusty. Przy kontakcie z wodą i skórą zmienia się w lekką emulsję, która
pięknie się pieni. Olejek ten nie jest bardzo ciężki i nie pozostawia tłustej
warstwy na skórze czy dłoniach, a po spłukaniu go wodą, oleista formuła nie
jest wyczuwalna. Po jego użyciu skóra jest niesamowicie miękka i jedwabista. Co
dla mnie najważniejsze - nawilżenie jest naprawdę wystarczające i dlatego bez
obaw można pominąć użycie dodatkowego balsamu. Również jego zapach jest rewelacyjny. Świetnie koi zmysły oraz
odpręża po ciężkim dniu.
Cena – 17 zł
Ten olejek mnie zachwycił i
z pewnością nie ram jeszcze po niego sięgnę.
A Wy znacie ten lub inne produkty z serii
Golden Oils Bielenda?
48 komentarze
fajnie, że ma pompkę :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam olejki pod prysznic/do kąpieli, są wręcz idealne do pielęgnacji tym bardziej przy obecne pogodzie, która lubi wpłynąć na stan naszej skóry. :)
OdpowiedzUsuńLubię tego typu produkty, ale z Bielendy dawno nic nie miałam :)
OdpowiedzUsuńJa też nie lubię się balsamować, ale niestety muszę - mam bardzo suchą, atopową skórę. Od jakiegoś czasu szukam dobrego olejku myjącego. Bielendę uwielbiam, a tego kosmetyku nie znam - czas go wypróbować :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
powiem ci, że jak w lecie przestrzegam smarowanie ciała to w zimie właśnie o tym zapominam przez to, że od razu jak wyjdę z pod prysznica to własne mysle, zeby szybko cos na siebie zalozyc! wiem, ze powinnam dbac w zime jeszcze bardziej o pielęgnacje skóry..aż mi wstyd ale taki olejek to super rozwiązanie mojego zimowego problemu :)) poszukam jakis olejków, a moze nawet tego w sklepie, musze pobuszowac! :)
OdpowiedzUsuńbuziaki, Monia
Mam tak samo! To zimno mnie tak przeraża, że zaraz po kąpieli zarzucam coś na siebie i po balsamowaniu wszelakim :)
UsuńDziękuję za odwiedziny i miły komentarz ;) No nie powiem...zainteresowałaś mnie tym olejkiem ;) Nie musieć się smarować po kąpieli... marzenie ;) na pewno zerknę na niego w sklepie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko, Sylwia
Wygląda ciekawie;)
OdpowiedzUsuńNigdy go nie próbowałam, ale po Twojej opinii wypróbuję ;) Cena jest bardzo fajna.
OdpowiedzUsuńwydaje sie swietny!
OdpowiedzUsuńBardzo sobie cenię kosmetyki z olejkami, bo przeważnie są rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńwpadnij na nowy post i zrób klik w wishlistę jeśli możesz :)?
http://fashionelja.pl
bardzo lubię kosmetyki z bielendy
OdpowiedzUsuńzapraszam do komentowania, obserwowania, +nowy post
Mój blog
Coś dla mnie, fajnie że dobrze nawilża :)
OdpowiedzUsuńKlikniesz w linki w nowym poście będę wdzięczna :)
Super produkt, bo ja też nie przepadam za balsamami ponieważ trzeba poczekać aż się wchłoną, a jeśli nie użyję balsamu to mam bardzo suchą skórę. Oszczędność czasu i fajna cena :)
OdpowiedzUsuńTypowałam Cię do Liebster Blog Award, szczegóły na blogu :)
Bardzo wygodne rozwiązanie, muszę wypróbować:)
OdpowiedzUsuńOlejków jeszcze nie stosowałam, póki co stawiam na balsamy i mleczka. Jednak myślę, że skuszę się na ten produkt :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że jeszcze o nim nie słyszałam, ale prezentuje się pięknie :) Ciekawe, czy moją skórą by nawilżył pod prysznicem ;)
OdpowiedzUsuńdokładnie mam tak samo jak Ty! :) dlatego chętnie wypróbuję ten olejek, wygląda bardzo zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńnie znam tego produktu, ale kiedyś wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńNie znałam tego produktu wcześniej ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam:
unnormall.blogspot.com
Lubię takie kosmetyki po których skóra jest miękka, więc to może coś dla mnie :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten olejek :)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować!
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować ten produkt:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Monika
pierwszy raz spotykam się z tym olejkiem :)
OdpowiedzUsuńZastanawiam się nieraz w drogerii nad jego zakupem, ale zawsze uważam, że cena jest za wysoka. Poluje na promocję i na niej na bank go kupię! Pozdrawiam! ;)
OdpowiedzUsuńKochana kusisz tym olejkiem :) pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńCiekawe jakby się u mnie sprawdził :):)
OdpowiedzUsuńwww.Anita-Turowska.blogspot.com
uwielbiam ten olejek :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
coś dla mnie :) na pewno kupię !! :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie mi się kończy ten produkt, byłam z niego zadowolona.
OdpowiedzUsuńjeszcze nie stosowałam ale słyszałam same pozytywy:)
OdpowiedzUsuńJa bym bardzo chętnie się balsamowała, ale zazwyczaj o tym zapominam. xd
OdpowiedzUsuńPoklikasz w linki?
http://justdaaria.blogspot.com/
nie miałam ale bardzo mi się spodobał lubię takie olejki do kąpieli ;)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jego zapachu :)
OdpowiedzUsuńObecnie nie stosuję żadnego olejku, więc może skuszę się na ten :) Produkty z bielendy już kiedyś miałam i były całkiem w porządku więc może ten także mi się spodoba :)
OdpowiedzUsuńciekawy produkt. :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam olejki do ciala :)
OdpowiedzUsuńWitaj. Mam tak jak Ty nie balsamuję się często bo zapominam o tym wiec z chęcią sięgnę po niego . Pozdrawiam Arleta Zapraszam do siebie arletu.blogspot.com
OdpowiedzUsuńJa również nie lubię się balsamować,nigdy mi się nie chcę. :D
OdpowiedzUsuńBardzo lubie produkty z Bielendy ale tego jeszcze nigdy nie miałam. Czas wypróbować. :)
Pozdrawiam. :)
ja zawsze zapominam o balsamowaniu ciała :D
OdpowiedzUsuńfirmę znam i lubię, ale tego produktu jeszcze nie testowałam.
OdpowiedzUsuńSandicious
Zawsze mnie on zastanawiał ;D Przynajmniej teraz wiem że warto hehe
OdpowiedzUsuńMuszę kupić, bo wciąż poszukuje alternatywy na balsam ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie
Kiedy go pierwszy raz zobaczyłam na blogach u dziewczyn od razu chciałam go wypróbować. Przepłaciłam i przetestowałam i niestety efekt był bardzo mizerny plus niestety u mnie okazał się bardzo niewydajny.
OdpowiedzUsuńOj szkoda... :( ja jestem z niego bardzo zadowolona i wydaje mi się, że jak na taki olejek to jest wydajny, ale oczywiście każdy może odczuwać inaczej ;)
Usuńja lubię balsamy, olejki, wszystko co wygładza moją skórę i ładnie pachnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubie takie produkty!
OdpowiedzUsuńDziękuję za wszystkie komentarze! Każdy motywuje mnie do dalszej pracy.
Będzie mi niezmiernie miło, jeśli zostaniesz ze mną dłużej :)